W nawiązaniu do posta "Spacerując ogrodem Boga", chciałam udowodnić iż Sahara jest kobietą. Przynajmniej posiada atuty kobiecości. Przedstawiam Państwu biust saharyjski lewy (albo prawy) :) Jest to już pustynia biała. Od razu uprzedzam, że ów biust dopiero wyszedł mi na zdjęciach, więc usiłowania przepchnięcia tego wapienia przez moją córkę należy oglądać bez żadnych podtekstów :)