Dzisiaj spędziłam nieomalże cały dzień na konkursie fotograficznym z moimi uczniami. Pogoda nawet nie najgorsza to i mój nowy aparacik na spacer wyprowadziłam :) Po raz pierwszy na dwór! :) Temat fotografii - życie codzienne. Ależ te dzieci się nafociły, i jakie efekty, dorośli by się nie powstydzili - a technika, że czasem słabsza - przecież można się tego nauczyć. Najważniejsze, co się ma w sercu, i jak się postrzega świat, a i jeszcze czy umie się o nim opowiadać. Nie ważne aparatem czy piórem :) A oni to mają! Może nie wszyscy ale wielu :) Ciekawe co z nich wyrośnie. Moja uczennica zajęła II miejsce, zrobiła portret pary staruszków, wzruszający, ciepły, piękny - sędziowie stwierdzili, że bardzo profesjonalny :) Zazdrościłam im łatwości podchodzenia do ludzi, nawiązywania kontaktu, fotografowania zupełnie obcych osób.
Dziś parę zdjęć z tego konkursu :) Może nie tak profesjonalnych, ale mam nadzieję, że miłych dla oka :)